internetowe znaleziska

[baalnamib]

Odpowiedź na pewne pytanie pewnego internauty udzielającego się w komentarzach pod filmikami jednego z kanałów popularnonaukowych:






Edit:

[Hendryk]

[Madrian]

Ale panienki to ładniejsze u nas, jako "kanareczki" w tramwajach jeżdżą...
Pierwszy powód, by się cieszyć z niebycia w NASA... 

[JW]

Nowy produkt Googla bije na głowę wszelkie urządzenia VR konkurencji.

[baalnamib]

Z 1 Kwietniowych żartów, dla mnie wygrało:




I gif dla tradycji:


*Ray, może wstawić całą ich kompilację w jednym poście bez /spoiler?

[KubaAseph]

I mój póki co ulubiony kwietniowy żart:

[Padalec]

Space X próbuje i próbuje, a Blue Origin, dnia 2 kwietnia po raz trzeci udanie wylądował po starcie

[Zerdzio]

Padalec, Blue Origin wciąż jest daleko za SpaceX, tutaj masz porównanie 

[Sobol]

Może mnie ktoś skrytykuje ale dla mnie to tak jak porównywać Wostok 1 z Mercurym 3 niby to i to wyniosło człowieka w kosmos. Tylko że pierwszy zrobił orbitę drugi ledwie musnął kosmos.

[Padalec]

No dobra. Przekonaliście mnie

BO straszy, że następna rakieta będzie sporo większa, więc może i coś więcej pokażą.

[Kadaf]

Jeśli Space X dalej się będzie upierało przy lądowaniach na barce, to dla mnie jest oczywiste, że Virgin je wyprzedzi. Bo lądowanie na barce to jest po prostu jak dla mnie debilizm. Siadać na czymś, co się kiwa na falach i ma tak maciupeńkie rozmiary? Co za idiota na to wpadł? Dlatego Space X będzie traciło spory procent rakiet, a Virgin nie. Za ostatnich trzymam kciuki.

[Drangir]

SpaceX już posadziło statek na lądzie i tez zaczynalo z pionowymi startami, ale prawdziwie oszczędnięjszą metodą jest barka. Powrót w miejsce startu to półśrodek.

Nie chce mi się nawet komentować tekstu o idiotach, niskie.

[Kadaf]

To ja chętnie się dowiem, jaki ma sens lądowanie na barce. Bo nie jestem w stanie go dostrzec w najmniejszym nawet stopniu. Systemy lądowania są precyzyjne, więc dlaczego niby nie można by lądować rakietą 5 - 50 km od centrum startowego? Przecież obojętnie czy rakieta będzie ładowana na jakieś urządzenie transportowe w porcie, czy na środku pustyni. I tak to trzeba zrobić. A lądowanie na obiekcie, który się porusza i kołysze wysoką rakietą? I na dodatek w praktyce na morzu niemal nie zdarza się bezwietrzna pogoda, w przeciwieństwie do pustyni. Pomysł idioty teoretyka.

[angorek]

Pomysł idioty teoretyka.

Powiedział koleś który jedyną styczność z rakietami miał wysyłając zielone żaby na kompie, a tymczasem SpaceX wysłał już 22 misje, i szykuje sie do 23 startu :') .

[Kadaf]

To ja słucham z uwagą o przewagach lądowania na barce. Proszę mi wytłumaczyć co tu jest takiego genialnego, czego dostrzec nie mogę.