Kerbal Space Program Forum | Polska Społeczność Gry
Off-topic => Dyskusje na dowolne tematy => Wątek zaczęty przez: Wawrzyn w Czw, 18 Lip 2013, 14:32:49
-
Bardzo ciekawy artykuł obrazujący czytelnikowi jak wiele zawdzięczamy "tym złym" w kwestii podboju kosmosu oraz literatury sci-fi.
http://m.onet.pl/wiadomosci/prasa,epl3f
-
To nic nowego. Wojna zawsze była motorem postępu. W żadnej dziedzinie człowiek nie jest tak kreatywny, jak w wymyślaniu sposobów na mordowanie bliźnich.
Niemal wszystkie istotne wynalazki zostały stworzone dla wojska lub rozwinięte przez wojsko.
Nawet nasze "nowoczesne" samochody, to technika z myśliwców z II Wojny światowej.
Turbosprężarki, wtryski, nawet "dopalacze" NOS. Minęło 40 lat i zagościły w naszych wózkach.
Komórki to technologia wojskowa, udostępniona cywilom. Podobnie - GPS. Jeszcze nie tak dawno, cywil bez odpowiedniego sprzętu rozminął by się z celem o kilometr. Teraz "pozwolono" nam na dokładność do paru metrów. Nowoczesne baterie litowe, wymyślono do sprzętu wojskowego.
Komputery i Internet. Jedne powstało jako maszyna do łamania szyfrów niemieckich. Drugie, jako zabezpieczenie przed atakiem nuklearnym. Nawet gry komputerowe pracują dla wojska.
Dopóki jakiś wynalazek nie pójdzie "na wojnę", to rozwija się bardzo powoli, lub wcale. Ale powiedzcie komuś, że to może być broń, to zwykły toster zmienią w cud maszynkę. ;)
Niestety, o wiele więcej zawdzięczamy "złym", niż chcemy to przyznać.
Loty w kosmos to też była wojna. Zimna, i propagandowa, ale wojna. Gdy nie było już o co walczyć, programy kosmiczne podupadły. Zero lotów na księżyc i inne planety, jedna marniutka stacyjka na orbicie, kupa śmieci. Loty statkami z rodowodem 30-to letnim. Wożenie turystów, żeby mieć kasę na paliwo.
Po prostu... żal ściska i małą wojna w kosmosie się marzy.
Wtedy by się pewnie szybko znalazły wydajne promy, kosmiczne myśliwce i bazy kosmiczne jak "Gwiazda Śmierci". :)
-
Bo na chwilę obecną loty w kosmos są... niepotrzebne. Obecna technologia umożliwia nam tylko latanie po okolicy i badania bez większej wartości dla ludzkości. Kosztowne badania. Eksploracja kosmosu "na poważnie" będzie potrzebna za kilkaset lat, kiedy na ziemi zaczną kończyć się surowce i miejsce. Można się spodziewać, że dostępna wtedy technologia umożliwi znacznie tańsze i bezpieczniejsze podróże.
-
Moim zdaniem badania kosmiczne są potrzebne już teraz, żeby rozwijać technologię i wiedzę potrzebną do bardziej zaawansowanych operacji. Nie wiem czy tankowce i niszczyciele mogłyby zaistnieć gdyby jakiś praczłowiek nie postanowił sprawdzić pewnego dnia czy drewno pływa.
-
Po prostu. W czasie pokoju wynalazek ma na siebie zarobić. Jak nie zarabia, to każdy ma go w nosie.
W czasie wojny, liczy się zwycięstwo, więc pompuje się ogromne środki, bez szans na zysk ekonomiczny, ale by osiągnąć cel jakim jest zwycięstwo.
Wielki boom amerykańskiego stylu życia w latach 50-tych wynikał z tego, że fabryki zbrojeniowe nie miały co robić. Więc produkowali lodówki zamiast myśliwców, telewizory zamiast okrętów, samochody zamiast czołgów.
A Europa się w tym czasie podnosiła z gruzów.
Gdyby Ojczulek Józef, nie patrzył łakomie na zachód, to i Armstrong by pewnie Księżyca z bliska nie obejrzał.
-
Wkurza mnie tylko jedno - dlaczego w podręcznikach do historii czytamy, że sputnik to pierwszy krok w kosmosie, a tak na prawdę to V-2 należy się ten tytuł, bo przekroczył granicę 100 km (czyli granicy kosmosu).
-
Być może ktoś uznał, że umieszczenie pierwszego sztucznego satelity na orbicie jest większym kamieniem milowym, niż fałdwójki, które lubiły eksplodować zaraz po starcie a trafienie nimi w zaplanowany cel graniczyło z cudem. No i nie podbój kosmosu był ich zadaniem. Ale zgadzam się, od tego wszystko się zaczęło.
-
Wkurza mnie tylko jedno - dlaczego w podręcznikach do historii czytamy, że sputnik to pierwszy krok w kosmosie, a tak na prawdę to V-2 należy się ten tytuł, bo przekroczył granicę 100 km (czyli granicy kosmosu).
Chciałbyś przyznać, że wyprzedził cię znienawidzony rywal i pokonany i to zupełnym przypadkiem? ;)
Wizerunek wiele znaczy.
A V-2 były nadzwyczaj zaawansowaną konstrukcją. Może nie wpadały przez komin do celu, jak robią to dzisiejsze pociski, ale biorąc pod uwagę, że leciały do celu kierując się tylko mechanicznym żyroskopem i kierunkiem wiązki radiowej, to ich celność była wręcz oszałamiająca - do 1600 metrów od celu. Jaka inna broń dalekiego zasięgu mogła się pochwalić takim wynikiem? 380km zasięgu i tylko 1,6km maksymalnej odchyłki? Takie miasto jak Londyn to praktycznie 100% trafień.
Jedyne czego nie można im wybaczyć, to to, że latały na ... wódkę. :D Tyle deficytowego towaru spalono... :)
-
Ech... mówi się że Hitler był po prostu "Zły i paskudny".
Jest w tym sporo prawdy ale zastanówmy się - Co mu zawdzięczamy?
Gdyby nie wojna którą wywołał nie było by nowoczesnych rakiet a Ameryka nie wiele by się zmieniła od lat 20-stych.
Gdyby nie ton nie było by zimnej wojny - Nie było by też wyścigu kosmicznego.
Gdyby nie było wyścigu kosmicznego to jeszcze byśmy na orbitę człowieka nie wysłali, a może i nawet satelity!
Gdybyśmy nie wysłali żadnego satelity nie było by nowoczesnych systemów GPS i telewizji satelitarnej, nie było by dokładnych map satelitarnych i, co za tym idzie - Map google i globusów.
Gdyby nie było wojny nie było by potrzeby budowy bombowców.
Gdyby nie było bombowców nie było by też samolotów pasażerskich.
Gdyby nie było samolotów pasażerskich nie było by prostego transportu za ocean.
Gdyby nie było prostego i taniego transportu za ocean... Jak byśmy tam się dostawali?
Nie było by nowoczesnych statków.
Wniosek?
Gdyby nie Hitler i co za nim idzie II wojna światowa nie było by współczesnej technologii.
-
Gdyby nie Hitler oli, bylibyśmy 2 razy bardziej rozwinięci :)
-
@up
A po co komu by były np. rakiety?
Wpierw użyto ich jako broni, potem były na tyle rozwinięte aby latać w kosmos. Potem zimna wojna, Ameryka i Związek radziecki rywalizowały wysyłając coraz lepsze konstrukcje.
Na koniec dopiero robiliśmy to z czystej ciekawości.
-
oli ma wyjątkowo rację. to jest żadna nowość, że wojna zawsze była największym motorem rozwoju technologicznego.
-
Nie ma racji mówiąc że Hitler tak nas rozwinął. Rozwinęła nas IIwś, gdyby nie było Hitlera to ktoś inny by ją rozpętał, choćby Musolini albo Stalin. Stalin zawsze chciał podbić Europę ale w 1920 mu nie wyszło więc pewnie spróbował by drogi raz
-
Możliwe - ale ja stwierdzam fakt że gdyby nie ten "zły Hitler" świat był by inny.
Zrobił to nie świadomie ale ostatecznie zrobił.
Co do wojny... może mieli byśmy wojnę tak z 20 lat później - Rosja ZAWSZE chciała zdobyć Europe ( oczywiście są wyjątki no i nie zawsze to była Rosja, np. Związek radziecki ) - ale tego już nie wiemy na pewno.
-
Wyścigi w kosmos miały tylko pokazać które mocarstwo jest potężniejsze.
No to tak Hitlerowi zawdzięczamy ksp? On zrobił rakietę V-2, USA przechwyciło plany i zbudowano
rakietę księżycową a te rakiety były inspiracją dla squardu który zrobić KSP.
-
@Grzegorz
Niestety tak :'(
Ale on nie jest jedyny...
KSP zawdzięczamy np.
Newtonowi
Kopernikowi
Neilowi Armstrongowi
I jeszcze ze 30 innym...
-
Chciałbym zauważyć, wojna to nie postęp. Wojna może go przyspieszyć, ale nie zatrzymać. Prędzej czy później ktoś by się znalazł w kosmosie. Dzisiaj, mimo braku większego konfliktu zbrojnego przemysł komputerowy rozwija się w niewiarygodnym tępie.
-
Tak naprawdę trzy rzeczy rozpędzają postęp: potrzeba, hajs i ciekawość ( a wojna generuję potrzeby)
-
Rozwija się bo to niesamowity sposób na zysk ;)
Poza tym komputery są wykorzystywane w wojsku w najróżniejszy sposób!
Ale fakt, wojna to nie postęp - wojna to bodziec do rozwoju niektórych dziedzin. Na koniec np. Z samochodu wojskowego zdejmuje się pancerz i uzbrojenie, a następnie daje cywilą.
-
a bez komór gazowych dzisiejsza medycyna raczkowałaby
-
A co ma medycyna do komór gazowych gdzie zabijano tysiące(bądź miliony) ludzi?
Czy ty masz w ogóle chłopie pojęcie o czym ty mówisz?
(Jeżeli jesteś "zielony" w tym temacie, to idź poczytaj sobie na wiki, a nie piszesz tu bezsensu.)
-
Wyścigi w kosmos miały tylko pokazać które mocarstwo jest potężniejsze.
No to tak Hitlerowi zawdzięczamy ksp? On zrobił rakietę V-2, USA przechwyciło plany i zbudowano
rakietę księżycową a te rakiety były inspiracją dla squardu który zrobić KSP.
Hitler nie stworzył V-2, tylko niemieccy naukowcy w tym Wernher von Braun.
edit: sory nie zauważyłem że to z pierwszej strony.
-
Komory gazowe, te lecznicze, używano już pod koniec pierwszej wojny światowej
-
Komory gazowe, te lecznicze, używano już pod koniec pierwszej wojny światowej
Jakie komory gazowe lecznicze masz na myśli?